Metale można łączyć różnymi sposobami. W wielu przypadkach najlepiej używać będzie nitów albo śrub, bardzo popularne jest także spawanie. Spawanie zapewnia dużą wytrzymałość łączeń, ale wymaga użycia specjalistycznego sprzętu, a oprócz tego mocno ingeruje w strukturę materiałów. W niejednej sytuacji korzysta się też z lutowania, a w zasadzie z dwóch jego rodzajów. Pierwszy rodzaj to lutowanie miękkie, stosowane przede wszystkim do produkowania różnego rodzaju elektronicznych elementów. Wszystkie części, typu rezystory, kondensatory czy układy cyfrowe, mocowane są na płytkach za pomocą stopu cyny z miedzią albo ołowiem. Obecnie ze względu na potrzebę wysokiej precyzji zajmują się tym zaawansowane maszyny, ale fachowców z lutownicami ręcznymi także można jeszcze spotkać.
W metodzie tej temperatura pracy nie przekracza czterystu stopni, ponieważ tyle maksymalnie będą potrzebować luty do tego, żeby się dobrze roztopić. Z lutowania miękkiego niekiedy korzysta się także przy rozmaitych wodnych i grzewczych instalacjach, lecz jedynie wówczas gdy maksymalna temperatura cieczy w środku nie będzie przekraczała 110 stopni. Drugą metodą lutowania, nieco mniej popularną i znaną, jest lutowanie twarde. W jego przypadku robocza temperatura pracy jest wyższa niż 450 stopniu, dlatego też wykorzystuje się zupełnie inne rodzaje lutów, takie jak na przykład miedziane, srebrne czy fosforowe.
Inny jest także używany sprzęt, wykorzystuje się między innymi lampy lutownicze, lutownice indukcyjne oraz palniki zasilane gazami. Za pomocą twardego lutowania można łączyć wiele różnych rodzajów metali. Dobrze nadaje się do tego stal, miedź, brąz i mosiądz, lecz również różne szlachetne metale. Ta metoda daje mocne i wytrzymałe spoiwa, mające dużą odporność na wysoką temperaturę i rozciąganie. Z tego też powodu często tą metodą wykonuje się rozmaite instalacje, które są później solidne i wytrzymałe. Przy takim lutowaniu mogą się tworzyć niebezpieczne substancje, dlatego też bardzo ważne jest aby wszelkie prace robić w wentylowanych pomieszczeniach.
+Tekst Sponsorowany+
